Przyznaję, że jestem niegrzeczną kobietą, która stymuluje się, kiedy potrafi zdenerwować faceta swoimi fizycznymi wdziękami. Nie wyobrażasz sobie, jak cudownie jest, gdy przechodzę przez centrum handlowe w zbyt szeroko rozpiętej bluzce lub ekstremalnie krótkiej spódniczce. Oczywiście zauważam pożądliwe spojrzenia mężczyzn. Lubię przyciągać ich uwagę i wyobrażać sobie, jakie napalone fantazje mają na widok mojego seksownego wzroku. Chciałbyś się ze mną spotkać, żebym mogła pokazać Ci taki strój? Potem możemy się dobrze bawić.